Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Proszę nie oczekiwać od Pani Kanclerz "wielkiej mądrości" ta osoba jest tylko po licencjacie... swoją drogą czy w Lublinie nie ma lepszych osób? jest tyle wykształconych osób z tytułem mgr
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hsp napisał:
Uczelnia na której trzeba bulic kase to zadną uczelnia. Wystarczy ze płacisz i zdajesz. Znam tam kilka osób i wiem jak tam jest. A po za tym znajomy mój ma firme informatyczną i jak przeglądaja podania o prace to w pierwszej kolejnosci do smietnika wędrują podania WSPiA. Studiowanie tam to taka sztuka dla sztuki. Łazisz i tyle ze masz ten papier mgr który prawie nigdzie nie jest brany pod uwage.
Płacisz i zdajesz- zapisz się a zobaczysz czy bez uczenia się zdasz. A czy na studiach zaocznych nie płacisz? - a i na nich też trzeba się uczyć. Człowieku to zależy od studenta, jeśli chcecoś osiągnąc to osiąga niezależnie na jakiej uczelni studiuje. Innym przykładem mogą być matury, korwpetycje, kursy przygotowawcze, szkoła średnia najwyższej jakości i co?- matura zaledwie na 30% o ile zdana. Jeśli ktoś nie chce się uczyć i być kimś to nic mu nie pomoże. Jeśli chodzi o prracę to też nie wiesz wszystkiego do końca i piszesz błupstwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wyspa ba żałośnie kiepskie studia podyplomowe finansowane ze środków UE...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Umiejetnosci to podstawa tu macie racje ale my zyjemy w takim chorym kraju ze umijętnosci nie są najwazniejsze tylko dyplon i taka jest prawda
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Maciej napisał:
Na żadnej uczelni nie nauczysz się tego czego sam się nauczysz - siedząc po nocach.
Święte słowa. Mam znajomego, który skończył Akademię Rolniczą (teraz Uniwersytet Przyrodniczy) na jakimś typowo rolniczym kierunku, bo jako syn rolnika chciał zostać na wsi. Studiował sobie te 5 lat, dyplom dostał i po studiach okazało się że jest świetnym specjalistą ds. baz danych Oracle. Czyli uczył się sam w domu. Obecnie pracuje jako administrator baz danych w sporej firmie. Mówił że na rekrutacjach wiele osób uważa, że jak ma skończoną Politechnikę, to miejsce im się należy. A prawda jest taka że absolwent Politechniki Lubelskiej bez uzupełniania wiedzy w domu wie niewiele, jeśli chodzi o IT, no ale całki potrafi liczyć I ta Wasza pogarda do niepublicznych uczelni jest analogiczna do pogardy "specjalistów" z Politechniki do absolwentów Uniwersytetu Przyrodniczego czy też KUL-u. Sobą się zajmijcie a nie szukacie problemów u kogoś.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A od kiedy zdjęcie to dane osobowe? Kto takie bzdury wymysla? To jest wizerunek i bez zgody niczyjego zdjęcia nie mozna wywieszac. Nie dajcie sobie głupot wmawiac studenci. Ale przede wszystkim to jest brak jakichkolwiek zasad i szacunku dla studentów, bo należało się zapytac o zgodę. To oczywiste!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jestem studentem wyspy i widze dwie niedorzecznosci w tym hasle: Zapraszamy na „bezludną” wyspę - studenci WSPA w Lublinie 1. 'bezludna' sugerujaca ze nie ma tam chetnych do studiowania - strzał w stope wyspy krotko mowiac.... 2. po myslniku zaproszenie od studentów....nie mowie ze to zła uczelnia, bo dobrze mi sie tu studiuje, ale ja nikogo nie zapraszałem i zapewne inni też....wiec nie wiem dlaczego ktos sie wypowiada w moim/czyims imieniu.... zdjecia studentów pomine, z wiadomych powodów..... ogolnie rzecz biorąc reklama nieprzemyslana, ba tragiczna....nie wiem kto wpadł na taki genialny pomysł z tym billdoardem....kto go w ogole zaakceptował.... ps. jesli ktos uwaza ze wystarczy zapłacic zeby zdac w szkole prywatnej, to napiszcie tez czemu niektorzy zdaja egzamin za 3 razem [2 poprawka] a niektorzy maja warunki?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety pani rzecznik GIODO ma rację, uczelnia złamała ustawę o ochronie danych osobowych. Można teraz wnieść skargę do GIODO, a oni jeśli sprawa się będzie kwalifikowała powiadomią prokuraturę albo wniosą sprawę do sądu. Zdjęcie zalicza się do danych osobowych, a dane osobowe bez zgody właściciela nie mogą być nigdzie przetwarzane, m.in. publikowane w miejscach ogólnodostępnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
omnibus napisał:
ps. jesli ktos uwaza ze wystarczy zapłacic zeby zdac w szkole prywatnej, to napiszcie tez czemu niektorzy zdaja egzamin za 3 razem [2 poprawka] a niektorzy maja warunki?
NIe zdają bo sie kompletie nie nadają na studia a jakby sie nadawali to napewno by na WSPiA nie wybierali :-] PS ~omnibus~ nie przejmuj sie za czwartym razem zdasz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rousses napisał:
NIe zdają bo sie kompletie nie nadają na studia a jakby sie nadawali to napewno by na WSPiA nie wybierali :-][/quote] ale przeciez płacisz - zdajesz! i gdzie tu ma potwierdzenie ta reguła? [quote name='Rousses' post='172972' date='22.09.2009, 12:45:01']~omnibus~ nie przejmuj sie za czwartym razem zdasz
nie ma 4 razu....widze kolega z zawodówki....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
omnibus napisał:
nie ma 4 razu....widze kolega z zawodówki....
...a ja widze ze kolega na zartach sie nie zna....haha xD
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sorki ale ja skończyłem administrację na WSPA ( zdawałem na UMCS ale na 3 pytania podczas rekrutacji odpowiedziałem na 2 pytania i do widzenia). Nie wiem jak jest tam teraz bo ja kończyłem ją 2 lata temu i niech nie wypowiadają się ci co tam nie studiują. Wcale nie jest tak, że płacisz i zdajesz. Spora część wykładowców to są ludzie z UMCS-u, KUL-u, itp. i niektórzy trzymają poziom i nie jest łatwo zdać np. Prawo handlowe ja zdałem za pierwszym razem a moi znajomi zdawali nawet i po 6 (musieli brać warunek). Różnica od UMCS- i KUL-u jest taka że masz większe szanse jak ci się nie uda za pierwszym razem zdać, to masz 2 poprawki, warunek itp.. Zrobiłem licencjat i poszedłem na UMCS-u (wtedy mieli umowę jeszcze podpisaną) i co? Poziom praktycznie ten sam, ci sami ludzie podejście. Zrobiłem maigstra i mam dwa papierki WSPA i UMCS - i co gorszy jestem od tych stricte studentów UMCS? nie. Dlaczego? bo nie chciałem tam być na początku, ale jak zobaczyłęm ile kosztuje zaocznie na umcs-ie to poszedłem na dzienne. Więc nie mówcie że tam idą tylko ludzie z kasą i lanserzy. ( Z trudem wykombinowałem kasę, samochodu nie miałem, i nie było tak wesoło). Owszem ta uczelnia nie jest bez wad, fakt kasa pomaga, ale jak jej nie masz a umiesz też zdasz( przecież tam za każdą poprawkę się płaci- więc to jest chyba mobilizacja?) Są też paniusie i pseudo faceci w swoich wypucowanych brykach, co mają dużo kasy nie zaprzecze, ale nie generalizujcie, tam też studiują normalni ludzie. Patrząc na wypowiedzi niektórych to każda uczelnia gdzie płaci się za studia jest zła - guzik prawda, bo na tych państwowych też płacisz. Poza tym WSPa czy WSEI czy inna tego typu uczelnia rządzi się prawami rynku jeśli masz dobry produkt to ludzie go kupią. Gdyby była taka beznadziejna to większość by szła na WSEI, czy zaoczne UMCS. Wszystko zależy od człowieka i tego co ma w głowie. UCzelnia daje ci podstawy a i tak praktykę zdobywasz sam, i nie ważne gdzie studiujesz, choćbyś miał nie wiem magistra UMCS informatyki, prawa itp. to jeśli nie masz wiedzy praktyczniej to nic nie jesteś wart. Jeden plus na WSPA panie w dziekanacie są dość miłe, i można wysztko załatwić, a na UMCS-ie każdy wie jak jest ( administracja 3godz. otwarty a obsługa bez komentarza)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bez odpowiedniej wiedzy nie zdasz i żadna kasa Ci nie pomoże, nie chcesz się uczyć to wylatujesz taka prawda. Wiem to od znajomego z dziennikarstwa, który właśnie skończył tam licencjat mając zajęcia z kadrą naukową z UMCS-u. Teraz dzięki wytrwałej pracy, chodzeniu na wykłady, zdawaniu prawie wszystkiego w I terminie na dobre oceny dostał się na UMCS. Nigdy nie dostałby się tam, gdyby nie wiedza którą posiada i potrafi spożytkować zyskując w trakcie studiów wiele doświadczeń pisząc do gazety, współpracując z radiem. Dlatego nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że on jest wieśniakiem, albo patrzy tylko na kasę. Bo on dzięki temu że systematycznie się uczył opłacał te studia, gdyby nie to to nie stać by było jego rodziny na to by utrzymać się na studiach i jeszcze wszystko zaliczyć. Takich przykładów jestem w stanie pokazać wiele, że ludzie nie poszli tam bo są kasiaści tylko zabrakło np 1 pkt-u do UMCS-u. Zresztą kilka osób z kadry dydaktycznej UMCS-u uczących na Wyspie mówiło, że Ci studenci nie mają co czuć się gorsi, bo poziom jest niemal identyczny. Nawet jak mówiła mi jedna ze znajomych dziennikarzom na popularnej Wyspie idących starym programem było jeszcze ciężej, bo gdzie na takim kierunku przedmioty typu: zarządzanie, ekonomika przedsiębiorstw, ekonomia, międzynarodowe stosunki gospodarcze, etyka w biznesie, zarządzanie strategiczne itd. Wiele z tych przedmiotów na publicznej uczelni na dziennikarstwie pewnie byśmy nie spotkali. Dlatego właśnie taka osoba po 3 latach jeśli starannie się uczy i jej zależy kończy licencjat i idzie na UMCS, gdzie tylko doszlifowuje swój warsztat i może zostać dziennikarzem w każdej branży, bo zna się na wszystkim. Ja studiując na publicznej uczelni w żaden sposób nie dyskredytuje znajomych, którym to się nie powiodło. Wręcz przeciwnie widząc jak rozwijają swoją pasję zastanawiam się co takiego tam było że rozwinęli tam swoje skrzydła. Fajna sprawa. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale ludzi którym na czymś zależy i którzy naprawdę dążą do celu czy na państwowej czy na prywatnej uczelni naprawdę należy się szacunek bo pieniądze to nie wszystko, ale liczy się też wiedza. pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zeby troche rozluznic atmosfere http://static.demotywatory.pl/uploads/1252168682_by_sicwiz.jpg a tak czytajac wasze wypowiedzi zauwazyłem wyrazny podział na trzy grupy: 1. Przeciwnicy WSPiA - studenci z innych uczelni niz WSPiA 2. Zwolennic WSPiA - studenci którzy nie dostali sie na inne uczelnie i studiują w WSPiA 3. Promil niezaleznych obserwatorów których wypowiedzi są najtrafniejsze A teraz moje osobiste zdanie. Wydaje mi sie ze uczelnie panstowe zapewniają lepszy start po ukonczeniu studiów i maja wiekszy "prestiż" w oczach pracodawcy niz uczelnie prywatne. Co do wypowiedzi o tym ze wiedza jest wazniejsza od kasy na takich uczelniach to wydaje mi sie ze nie maja racji Ci co tak mówią albo zyją w innym swiecie. Stara prawda głosi ze za pieniadze mozna kupic wszystko. Dyplom tak samo. Smutna prawda ale trzeba sie z tym pogodzic. Tak jak ktos wyzej wspomniał u nas nie licza sie umiejętnosci tylko papier.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
na prywatnych studiuja idioci ktorzy placa za oceny a nie maja pojecia na temat podstawowych rzeczy.. - majac przy tym 5 i 4 z przedmiotow z ktorych my, studenci umcs musimy wiedziec bardzo duzo na to 3... ;// a wiem, bo znam kilka osob ktore studiuja moj kierunek na tej uczelni.. i nawet jesli mieli z osobami z ktorymy my mielismy to podejscie wykladowcow do nich a do nas jest nie do porownania, nie pisze dlatego ze zazdroszcze, bo ciemnoty sie nie zazdrosci, ale co to za uczelnia ktora za nic 3 stawia???!!! a papierkiem beda mogli sobie d*** podetrzec, ta uczelnia to przedluzenie wakacji na koszt rodzicow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
magdzaa napisał:
na prywatnych studiuja idioci ktorzy placa za oceny a nie maja pojecia na temat podstawowych rzeczy.. - majac przy tym 5 i 4 z przedmiotow z ktorych my, studenci umcs musimy wiedziec bardzo duzo na to 3... ;//
A na UMCS to tak trudno? Dziewczyno, w ciągu 5 lat studiów miałem kilka sytuacji gdzie wykładowca pytał kto chce 3 albo 3,5, a kto chce zdawać egzamin. Opanujcie się ludzie, mam wrażenie że część studentów UMCS jest sfrustrowana tak jak ich wykładowcy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Karol~ napisał:
A na UMCS to tak trudno? Dziewczyno, w ciągu 5 lat studiów miałem kilka sytuacji gdzie wykładowca pytał kto chce 3 albo 3,5, a kto chce zdawać egzamin. Opanujcie się ludzie, mam wrażenie że część studentów UMCS jest sfrustrowana tak jak ich wykładowcy...
trudno w porownaniu z tym co tam maja, ale uwazam ze trudno byc powinno bo po studiach czlowiek powinien byc obeznany a nie swiadomy tylko tego gdzie na jakie piwo isc
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
absolwent WSPiA napisał:
Zdjęcie zalicza się do danych osobowych, a dane osobowe bez zgody właściciela nie mogą być nigdzie przetwarzane, m.in. publikowane w miejscach ogólnodostępnych.
A zdjęcia publiki np. z koncertów umieszczane w prasie/internecie? Przebitki publiki / z ulicy w TV? Jak to się ma do ochrony wizerunku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Maciej napisał:
A zdjęcia publiki np. z koncertów umieszczane w prasie/internecie? Przebitki publiki / z ulicy w TV? Jak to się ma do ochrony wizerunku?[/quote] Szukając informacji o ochronie wizerunku, posługiwałem się http://wiadomosci.mediarun.pl/news/14921 . Nie jestem prawnikiem, ale wg mnie to o czym piszesz mieści się w definicji: [quote]W odniesieniu do osób nie będących powszechnie znanymi, możliwość rozpowszechniania ich wizerunku bez wymaganej Ustawą zgody, ograniczona została tylko do sytuacji, gdy osoba, której wizerunek podlega rozpowszechnieniu, stanowi jedynie szczegół przedstawianej całości. Obowiązek uzyskania zgody takiej osoby w ww. sytuacji nie będzie istniał nawet wówczas, gdy daną osobę można będzie zidentyfikować. Z punktu widzenia Ustawy, istotna jest bowiem obiektywna ocena konkretnych okoliczności, nie zaś subiektywne odczucie osoby zainteresowanej. Jeżeli więc publikacja danego zdjęcia nie ma na celu rozpowszechniania wizerunku właśnie tej osoby, nie może się ona jedynie powoływać na fakt, iż można ją na nim rozpoznać.
W reklamie wyspy nie są to wizerunki osób, które 'stanowią tło'. Są to wizerunki poszczególnych osób, które przekazały je uczelni w swoich kwestionariuszach osobowych. Oczywiście wszystko jest kwestią inetrpretacji, ale w świetle tego cytatu moim zdaniem sprawa jest do wygrania przez studentów. Pod warunkiem, że zorganizują faktycznie spotkanie z władzami uczelni i wynajmą od razu prawnika. Bo pani kanclerz wydaje się chyba, że jak przyjdzie ze swoim radcą, to ten natychmiast zamydli wszystkim oczy. Inną sprawą jest to, że, jak pisałem wcześniej, nie jest to nieetyczne ze strony uczelni, aby naparzać się z konkurencją na bilboardy, wykorzystując wizerunki studentów bez ich zgody. @omnibus uczelnia pisze o bezludnej wyspie w odpowiedzi na bilboard innej szkoły, na którym twierdzą: "Nie zostawimy cię na bezludnej wyspie".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no to w takim razie widze teraz sens tego hasła jak i samego billboardu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...